Odnaleźć siebie - rozdział 10
Zastanawiałem się, o czym on mówi. Jestem jego Duszą? A on
moją? DUSZĄ? Przecież dusza to byt metafizyczny, w który wierzą szczególnie
osoby religijne, ponieważ według nich nasza dusza uwięziona jest w naszych
ciałach, więc o czym on do cholery mówi? To jakiś fanatyk religijny czy co?
-O czym mówisz?
Zapytałem wprost. Mimo że jego słowa wydawały się być
pozbawione jakiegokolwiek sensu, zarówno moje zmysły jak i ciało reagowały na
niego niezwykle intensywnie i gwałtowne a coś w środku mówiło mi, że to, co
mówi mi ten mężczyzna, jest prawdą. Nie wiedziałem tylko, dlaczego i jakim
cudem ani jak niby miałoby to być jakkolwiek logiczne.
-Wiesz, czym jest Dusza, prawda? To coś podobnego. Jesteś
teraz wśród swoich. Ten ból, który cię wczoraj nawiedził, nazywamy
przebudzeniem. Przebudzenie to rytuał przejścia, na który rodzice najczęściej
decydują się u swoich dzieci w wieku do trzeciego
roku życia. Rzadko zdarza się, żeby ktoś przebudził się później, jednak jeśli
rodzice nie wywołają przebudzenia u swojego dziecka do trzeciego roku życia,
dziecko to przejdzie przebudzenie dopiero w dniu swoich dwudziestych urodzin. O
ile przebudzenie, które zostanie wywołane, jest bezbolesne i szybkie,
przebudzenie u dorosłych jest właśnie takie, jakie miałeś okazję przeżyć.
Chociaż, szczerze mówiąc, myślałem, że urodziny masz dopiero za miesiąc, ale to
nic.
-Zaraz, czym jest przebudzenie?
Przerwałem jego wywód, zupełnie się w tym gubiąc i nie
miałem pojęcia, jak mam to interpretować. Mimo to wciąż nie byłem w stanie na
jego spojrzeć. Jego ciepły oddech wciąż owiewał skórę mojej dłoni i nie
potrafiłem przestać drżeć od jego dotyku, ledwo się powstrzymując, bo chciałem
więcej.
-Przebudzenie występuje u wszystkich ras nadprzyrodzonych.
Tak, jak w naszym przypadku, ty też jesteś wilkiem.
No on chyba oszalał! Ja wilkiem? W ogóle, KTOKOLWIEK wilkiem?!
No chyba go coś boli! On naprawdę oszalał!
-Widzę, że mi nie wierzysz, ale udowodnię ci to. Sam jestem
wilkiem. Popatrz.
Dopiero po chwili, gdy odszedł od mojego łóżka i stanął na
środku pokoju, ściągając z siebie koszulkę, byłem w stanie na niego spojrzeć.
Nie do końca wiedziałem, co robi, ale po chwili w pokoju w miejscu, gdzie przed
momentem stał mój pracodawca, znajdował się ogromny wilk. Z zaskoczeniem
zorientowałem się, że nie czuję strachu ani niedowierzania. Czułem, że to
naturalne, że to normalne i że sam jestem taki, jak on. Wstałem ostrożnie z
łóżka, nie będąc pewnym, czy przez wczorajsze przebudzenie nie będę skołowany i
nie zemdleję, po czym podszedłem do potulnego wilka i wplątałem palce w jego
ciemne futro, głaszcząc je delikatnie.
-Wróć.
Poprosiłem i po chwili mężczyzna znów stał przede mną, nagi,
jak go natura stworzyła i uśmiechał się do mnie, ubierając na siebie zdjęte
wcześniej ubranie.
-Teraz chyba mi wierzysz, prawda?
Zapytał z wielkim uśmiechem a ja skinąłem głową, wracając do
łóżka, bo mimo wszystko nie czułem się jeszcze najlepiej, szczególnie, że nowe
fakty dosłownie zawróciły mi w głowie.
-Tak, ale jak to możliwe? Dlaczego o niczym nie wiedziałem?
To były chyba dwa najważniejsze pytania, jakie kłębiły mi
się w głowie i bardzo chciałem poznać na nie odpowiedzi, by zrozumieć to, co
dzieje się dookoła mnie.
-Istoty nadnaturalne w naszym gronie nazywane są
Pierwotnymi. Niezależnie od rasy, a jest ich naprawdę sporo. Pierwotni
powstali... jak powstali jest to czas na dłuższą rozmowę innym razem. Jestem
pewien, że przynajmniej jeden z twoich rodziców również był Pierwotnym wilkiem,
być może oboje, jednak z pewnością nie jest to mężczyzna, z którym mieszkasz.
Również dlatego o niczym nie wiedziałeś. Nie jestem w stanie jednak ci
odpowiedzieć na nurtujące cię pytania, nie znam na tyle dobrze twojej
przeszłości.
Wyjaśnił a kawałki układanki powoli zaczynały układać się w
całkiem logiczny obraz.
-Czyli... ty jesteś wilkiem i ja jestem wilkiem? Jesteśmy u
ciebie a ja przeszedłem wczoraj moje przebudzenie? Ale wyjaśnij mi, o co chodzi
z tymi duszami?
-Widzisz, Dusza Pierwotnego podzielona jest na dwie części i
te połówki zawsze muszą się odnaleźć. Pierwotni mogą wiązać się z kim chcą,
jednak gdy spotkają drugą połówkę swojej Duszy, nie są w stanie już o niej
zapomnieć czy przejść obojętnie. Można odrzucić swoją połówkę, ale wiąże się z
tym wielkie cierpienie przez dość długi czas. Te dwie połówki od wieków tworzą
związki i po śmierci obojga zostają rozdzieleni, do czasu, aż znów się odnajdą.
Ja odnalazłem ciebie. I jestem najszczęśliwszym wilkiem pod Słońcem.
Powiedział, przysiadając się do mnie i ujmując mój podbródek
w swoje palce, zmuszając mnie, bym spojrzał prosto w jego ciemne oczy a ja
utonąłem w ich głębokiej barwie.
Komentarze
Prześlij komentarz