Stay - Epilog
Ten dzień był dosłownie idealny. Obaj chłopcy stali w eleganckich garniturach w jednym ze swoich specjalnych miejsc, które znaleźli kiedyś przypadkiem podczas spaceru i zawsze chętnie tu wracali. Słońce świeciło wysoko na niebie, delikatny wiatr nie pozwalał temperaturze zbytnio wzrosnąć a cały świat jakby zdawał się być bardziej radosny, niż jeszcze poprzedniego dnia. Altanka na której stali razem z urzędnikiem i kilkoma swoimi najbliższymi przyjaciółmi, których tu znaleźli, dawała im przyjemne schronienie przed światem. Chociaż nie, bo ich bańka w której się znajdowali od dnia, gdy udało im się ponownie odnaleźć we francuskiej rzeczywistości, była ich całym i jedynym światem. Nie widzieli nic poza sobą nawzajem i wiedzieli, że to się nigdy nie zmieni.
-Zostań, Bill. Na zawsze. Zostań ze mną.
Wyszeptał Tom, gdy urzędnik już ogłosił ich oficjalnie małżeństwem a wszyscy wiwatowali na ich cześć.
-Zostanę. Tylko z tobą, Tommy.
Obiecał niezwykle cicho czarnowłosy chłopak a ich usta złączyły się w czułym pocałunku. Od teraz mieli zostać razem - na zawsze i na wieczność.
bożee, nie mogę pojąć że to koniec tej wspaniałej historii ponieważ czuje jednak w sercu lekką pustkę po przeczytaniu tego i wydaje mi się że nawet to moja ulubiona historia (możliwe że czytałam ją już z 3 razy) ale nastawiam się na kolejne ciekawe historię a także jestem ciekawa co kryje się za "świąteczny cud" wyczekuje z niecierpliwością!!!
OdpowiedzUsuńBardzo miło mi przeczytać takie słowa, mam nadzieję że kolejne opowiadania też Ci się spodobają :)
UsuńAle że to już koniec?! 🤯
OdpowiedzUsuńDlaczego tak szybko ❣️ Twoje opowiadania chce się czytać i czytać... Najlepiej tak bez końca 😁 No i mamy kolejny happy end - nie ukrywam, że z niecierpliwością czekam na kolejne opowiadanie... Już skreślam dni do Nowego Roku 😅😂🤣 Pozdrawia i życzę weny - Twoja ASIA 💋💋💋
Mam nadzieję, że Cię nie zawiodę i zaspokoję Twoje potrzeby tym, co opublikuję w tym roku, Asiu <3
Usuń