Księżniczka nocy - Prolog
W świecie opanowanym przez żyjące w nocy stworzenia ludzkość została postawiona przed trudnym zadaniem - mają przeżyć za wszelką cenę. Cofnęli się do czasów o których już dawno zapomniano tylko po to, by zapewnić sobie przetrwanie i zaszyli się z daleka od reszty zdziczałego świata, gdzie czuli się względnie bezpieczni, mimo życia w ciągłym strachu. Jednak z roku na rok bestie zaczynały się zmieniać aż w końcu przybrały ludzką postać. Temu zagrożeniu jednak również częściowo udało się zaradzić.
Każda historia mojej babci zaczynała się od słów “Gdy byłam młoda a ludzkość panowała nad światem…”. To zdanie wydawało mi się jednak niemal nieprawdopodobne. Moja babcia należała do tak zwanej Generacji Y, która trwała od 1980 do 1994 roku. Pamiętała ludzkość jeszcze przed jej upadkiem, chociaż czasy i rzeczy o których mówiła wydawały mi się niezwykle nierzeczywiste i nie potrafiłam wyobrazić sobie większości tego, o czym mi opowiadała. Pragnęłam jednak to zobaczyć.
Pamiętam jednak list, jaki zostawiła mi tuż przed swoją śmiercią, a dożyła ona sędziwego wieku 97 lat. Chociaż wciąż trzymam go w moim pamiętniku, jej słowa na zawsze wyryły mi się w pamięci.
Ciekawa jestem kolejnego rozdziału ^^
OdpowiedzUsuńHejeczka,
OdpowiedzUsuńkochana ta wiadomość bardzo mnie ucieszyła... zaglądam na Twój drugi blog o Lokim, ale jak na razie czytam bo chcę mieć tak zwany zapas przeczytanych rozdziałów aby nie było długich przerw w komentowaniu...
miałam ten komentarz napisać pod postem "święta, święta...", ale brak dostępu do komputera trochę mi to utrudnił...
Dużo weny życzę...
Pozdrawiam serdecznie Basia
Dziękuję, Basiu <3
Usuń