Why do I have to lose everyone? - Prolog
-Hej, Levi, pójdziemy trochę poćwiczyć przed pierwszą wyprawą?
Wyrwany z własnych myśli spojrzałem na szczerzącą się do mnie szerokim uśmiechem Isobel, która ze zniecierpliwieniem kiwała się z pięt na palce i z powrotem. Pokręciłem powoli głową, odwracając znów wzrok w stronę okna, gdzie oglądałem niewiele młodszego ode mnie chłopaka, ćwiczącego właśnie ze swoim blondwłosym przyjacielem. Miałem wrażenie, że kogoś mi przypomina, jednak nie mogłem dojść, kogo takiego.
-Nie, powinniśmy oszczędzać siły. Nie wiemy, co nas czeka na zewnątrz.
Odpowiedział po prostu, po chwili zostając sam w pokoju i nie odrywając wzroku od bruneta, który aż tak go zafascynował.
Komentarze
Prześlij komentarz